W stosunku do badania z kwietnia PiS stracił 3,67 punktu proc. poparcia. 37,01 proc. głosów przełożyłoby się na 205 mandatów, co oznacza, że Prawo i Sprawiedliwości nie miałoby samodzielnej większości w Sejmie.
Drugie miejsce w wyborach uzyskałaby Koalicja Obywatelska, którą popiera 27,8 proc. respondentów (wzrost w stosunku do kwietnia o 5,19 punktu proc.). Dałoby to KO 130 mandatów w Sejmie.
Polska 2050 Szymona Hołowni może liczyć na 15,52 proc. głosów (spadek o 1,43 punktu proc.), co przekłada się na 72 mandaty.
Czytaj więcej
Niektórzy wyborcy zastanawiają się, czy dobrze ulokowali swoje sympatie polityczne, inni uciekają...
Do Sejmu weszłaby też Lewica (7,94 proc. poparcia, wzrost o 2,41 punktu proc.) i Konfederacja (7,73 proc., wzrost o 0,79 punktu proc.). Partie te uzyskałyby - odpowiednio - 24 i 28 mandatów w Sejmie. Ostatni mandat uzyskałby przedstawiciel Mniejszości Niemieckiej.