Władimir Ponomariow: Kreml rozumie tylko język siły

Agresorowi nie wolno przytakiwać, bo pójdzie dalej – mówi prof. Władimir Ponomariow, rosyjski fizyk i działacz państwowy, niegdyś członek rządu Michaiła Kasjanowa.

Publikacja: 03.04.2022 21:00

prof. Władimir Ponomariow

prof. Władimir Ponomariow

Foto: Wikipedia

W marcu wyemigrował pan z Rosji do Polski. Skąd taka decyzja?

Od dawna obserwuję, jak Rosja się stacza w kierunku tak zwanego wielkoruskiego szowinizmu. Ostatnią kroplą była niewypowiedziana wojna i agresja przeciwko Ukrainie. A mój syn, Ilia Ponomariow, jest w Kijowie. W 2014 roku był jedynym deputowanym Dumy, który głosował przeciwko rosyjskiej aneksji Krymu. Nie mogłem dłużej przebywać w tym kraju, bo przeczuwałem zagrożenie. Przez Rosję przechodzi fala represji, która się zaostrza. Nie chcieliśmy ryzykować i wyjechaliśmy z żoną (Łarisa Ponomariowa, była senator Rady Federacji – red.) do Polski. Do kraju, który zawsze kochaliśmy.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Sondaż: Coraz mniej Amerykanów zadowolonych z Donalda Trumpa
Polityka
Nowa afera wokół Pete'a Hegsetha. Znów miał ujawnić tajne wojskowe informacje na czacie Signal
Polityka
J.D. Vance, kontrowersyjny katolik z wyboru. Ostatni gość papieża Franciszka
Polityka
Franciszek nie żyje. Wołodymyr Zełenski i Władimir Putin żegnają papieża
Polityka
„Nie było wody nawet dla umycia ciała ofiary”. Nowy bunt w kolebce rewolucji arabskich?