Marine Le Pen nie darzy podziwem Wołodymyra Zełenskiego

Ukraiński przywódca "zachowuje się jak głowa państwa” i „to nie powinno budzić podziwu, bo to jest normalne” - powiedziała Marine Le Pen, przewodnicząca Frontu Narodowego/Zjednoczenia Narodowego.

Publikacja: 21.03.2022 21:43

Marine Le Pen nie darzy podziwem Wołodymyra Zełenskiego

Foto: AFP

mk

Kandydatka skrajnej prawicy na prezydenta Francji, która podczas kampanii prezydenckiej w 2017 roku, była przyjmowana przez prezydenta Rosji Władimira Putina, zapytana, czy podziwia ukraińskiego prezydenta, odpowiedziała: „Nie, nie darzę szczególnym podziwem pana Zełenskiego. Po prostu uważam, że zachowuje się jak głowa państwa. To powinno być normalne".

„Ponieważ nasi przywódcy nie zawsze zachowują się jak głowy państw, uważamy, że to wspaniałe, gdy robią to inni” – powiedziała. Wołodymyr Zełenski „jest prezydentem Ukrainy, broni interesów Ukrainy, robi to z wielką energią i okazuje patriotyzm” –  dodała.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Wybory w Niemczech. Zwycięzca przebuduje kraj
Polityka
Blok CDU/CSU wygrał wybory w Niemczech. AfD dostała ponad 20 proc. głosów
Polityka
Niespodziewana deklaracja Wołodymyra Zełenskiego. „Jestem gotowy odejść”
Polityka
Jerzy Haszczyński: Wybory do niemieckiego Bundestagu. O co toczy się gra?
Polityka
Niemcy: Trwają wybory do Bundestagu. Kto jest faworytem?