- To co jest ważne, to jest to, co się będzie działo za dwa, trzy, cztery miesiące. Ten nurt spontanicznej pomocy osiągnie swój poziom, już teraz musi wejść systemowa pomoc państwa. Szanując wszystkich ludzi to nie jest tak, że jesteśmy stworzeni do tego, aby przez rok-dwa lata pomagać bez przerwy spontanicznie z własnych pieniędzy, z własnej energii - zauważył wicemarszałek Czarzasty.
- Były pytania w trakcie obrad Sejmu, czy państwo wie, ile Ukraińców jesteśmy w stanie przyjąć. Nie wie. Jeśli będzie to 5 mln, to trzeba natychmiast prowadzić rozmowy z innymi krajami UE w celu relokacji tych osób - kontynuował.
Czarzasty był pytany o umieszczenie w specustawie przepisów zwalniających z odpowiedzialności urzędników za przekraczanie przepisów prawa m.in. w czasie epidemii.
Czytaj więcej
Warszawa i Kraków nie mogą przyjąć więcej uchodźców. Przedstawiciel rządu: nie będzie przymusowej relokacji.