Orban: Opozycja chce wysłać broń do walki z Rosją. Brak im rutyny i wiedzy

- Opozycja chce wysłać broń, aby strzelać do Rosjan, lub żołnierzy do walki z Rosjanami. Świadczy to o tym, że nie mają rutyny, wiedzy i poczucia odpowiedzialności. Swoimi nieodpowiedzialnymi wypowiedziami dolewają oliwy do ognia, a to jest sprzeczne z interesem Węgier - uważa premier Viktor Orban.

Publikacja: 07.03.2022 23:12

Viktor Orban

Viktor Orban

Foto: PAP/EPA

W poniedziałek premier Węgier Viktor Orban podpisał dekret o obecności wojsk NATO. Z dokumentu wynika, że żołnierze sojuszu mogą być rozmieszczeni tylko w zachodniej części kraju.

W dekrecie zawarto zastrzeżenie, że Budapeszt nie zezwala na transport broni przez swoje terytorium do Ukrainy.

Również w poniedziałek minister finansów Węgier Mihaly Varga powiedział, że jego rząd nie poprze żadnych sankcji na rosyjską energetykę.

Czytaj więcej

Niemcy i Węgry nie popierają sankcji na rosyjską energetykę

Wieczorem Orban wydał oświadczenie w sprawie podejmowanych przez rząd decyzji w kwestii wojny na Ukrainie.

"Polityka międzynarodowa to trudna dziedzina. Pracuję przy tym od ponad trzydziestu lat. To już trzecia wojna w naszym sąsiedztwie za mojej administracji. W 1999 r., dzień po naszym wkroczeniu, NATO interweniowało w wojnie w Kosowie. W 2014 r. doszło do kryzysu krymskiego, a teraz stoję w obliczu drugiej wojny ukraińsko-rosyjskiej" - przekazał premier.

"Dzięki doświadczeniu w pracy w rządzie wiem, na czym polega strategiczny spokój: mówić mało, ale precyzyjnie i odpowiedzialnie" - dodał.

"W takich sytuacjach nie można pozwolić, aby względy związane z kampanią wyborczą wzięły górę nad interesami narodowymi. Nawet jedno błędne zdanie może spowodować kłopoty. Na wojnie rozmowa to połowa sukcesu. Opozycja chce wysłać broń, aby strzelać do Rosjan, lub żołnierzy do walki z Rosjanami. Świadczy to o tym, że nie mają rutyny, wiedzy i poczucia odpowiedzialności. Swoimi nieodpowiedzialnymi wypowiedziami dolewają oliwy do ognia, a to jest sprzeczne z interesem Węgier" - przekonuje Orban.

"Zamiast awanturnictwa potrzebujemy odpowiedzialnej polityki, bezpieczeństwa i stabilności" - zakończył.

W poniedziałek premier Węgier Viktor Orban podpisał dekret o obecności wojsk NATO. Z dokumentu wynika, że żołnierze sojuszu mogą być rozmieszczeni tylko w zachodniej części kraju.

W dekrecie zawarto zastrzeżenie, że Budapeszt nie zezwala na transport broni przez swoje terytorium do Ukrainy.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Czy Rosja użyje broni jądrowej? Ławrow został zapytany o „czerwone linie”
Polityka
Wybory prezydenckie w USA: Donald Trump i Kamala Harris na remis
Polityka
Koalicja skrajnych partii na wschodzie Niemiec? AfD mówi o zdradzie ideałów
Polityka
Von der Leyen i wąski krąg władzy
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą