- Już niebawem przedstawimy specjalną ustawę, która będzie dotyczyła kwestii obronności - dodał Wójcik nawiązując do Ustawy o obronie ojczyzny przygotowanej przez wicepremiera, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka.
Wójcik podkreślił, że jeśli chodzi o armię "jesteśmy w zupełnie innym miejscu niż to było kilka lat temu". Przypomniał w tym kontekście m.in. o zakupie przez Polskę 250 czołgów M1A2 Abrams, które mają trafić do polskiej armii w najbliższych latach, co potwierdził w czasie piątkowej wizyty w Polsce sekretarz obrony USA, Lloyd Austin.
Wiceprezes Solidarnej Polski był następnie pytany o sytuację w rządzie, po tym jak minister Zbigniew Ziobro uznał, że orzeczenie TSUE oddalające skargę Polski i Węgier na rozporządzenie wprowadzające zasadę "pieniądze za praworządność" jest dowodem na "historyczny błąd premiera Mateusza Morawieckiego".
Czytaj więcej
W sobotę Solidarna Polska zapowiedziała, że zgłosi własny projekt ustawy, który będzie dotyczyć Sądu Najwyższego. To już kolejny, po projekcie prezydenta Andrzeja Dudy oraz projekcie PiS projekt w tej sprawie. Ale Zbigniew Ziobro i jego ludzie realizują nim jeszcze inny cel, niż tylko zmiany w sądownictwie.
- Jesteśmy koalicjantem, mamy prawo do recenzowania pewnych działań - stwierdził Wójcik. - Gdybyśmy milczeli, to byłaby to hipokryzja. Po to się mówi o błędach, aby wyciągać wnioski - dodał.