W czwartek ok. godz. 12:30 rozpoczęło się spotkanie Pawła Kukiza z przedstawicielami klubów i kół opozycyjnych w sprawie powołania komisji. Przed rozpoczęciem rozmów lider Kukiz'15 mówił, że od początku naciskał na to, by komisja została powołana. Kukiz chciał być przewodniczącym komisji.
Porozumienie zostało dziś zawarte w gabinecie wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego (PSL). W rozmowach brali udział, poza Kukizem, m.in. także Borys Budka z Koalicji Obywatelskiej, Krzysztof Gawkowski z Lewicy, Jan Strzeżek z Porozumienia oraz Jakub Kulesza z Konfederacji.
Czytaj więcej
"To jaskrawe, bezprawne naruszenie konstytucyjnej zasady współdziałania władz oraz ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora" - tak senator KO Marcin Bosacki określił odmowę ministra-koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego wzięcia udziału w posiedzeniu nadzwyczajnej senackiej komisji ds. inwigilacji.
"Pięć miejsc dla PiS-u, pięć miejsc dla opozycji"
Pytany przez "Rzeczpospolitą" o to, kto zasiądzie w komisji, Jakub Kulesza powiedział, że "taka jest obietnica, wniosek ze spotkania, że zgodnie z ustawą wszystkie ugrupowania, które mają miejsce w konwencie seniorów, czyli kluby i koło Konfederacja, mają mieć zagwarantowaną reprezentację w tej komisji śledczej".