Czy grozi nam wojna ze strony Rosji?
Tym razem musimy zachować się po męsku. Bardzo szanowałem Putina i wspierałem go – mówiłem, że Rosja ma problemy, to wielki kraj. Ale tym razem posunął się za daleko. Nie wolno się cofnąć, bo każdy jego następny atak będzie jeszcze gorszy. Cały świat musi się zmobilizować i nie dopuścić do uderzenia w Ukrainę. Jeśli Putin zaatakuje Kijów, to natychmiast musi być odpowiedź – atak na Moskwę. Trzeba się przygotować, każdy ruch musi powodować reakcję.
Czy UE jest zjednoczona i mówi jednym głosem? Niemcy i Francja mają swoje interesy z Rosją.
Tak, tylko że te interesy będą prędzej czy później zniszczone, jeśli pozwolimy Putinowi na atak na Ukrainę. Dlatego nie wolno się na to zgodzić. Putin to jest taki typ, który będzie dalej postępował. W związku z czym już nie będę wspierał Putina, a wspierałem go, bo rozumiałem, że Rosja jako tak duże państwo ma wielkie problemy. Teraz jednak „przeszarżował" i podkreślam stanowczo, nie wolno dopuścić do żadnego niedobrego ruchu Putina.
Polska powinna militarnie wesprzeć Ukrainę?