Kolumbia: Ofiary chcą sprawiedliwości

W referendum odrzucono porozumienie, które miało zakończyć trwającą pół wieku wojnę domową w Kolumbii

Publikacja: 03.10.2016 19:33

Dowódca FARC komendant Timochenko na wynik referendum czekał w Hawanie.

Dowódca FARC komendant Timochenko na wynik referendum czekał w Hawanie.

Foto: AFP

– To jest więcej niż amnestia. Trzeba raczej mówić o kapitulacji wymiaru sprawiedliwości. Tak przynajmniej uważają Kolumbijczycy, którzy padli ofiarą FARC – mówi „Rz" Manuel Delgado, dyrektor Instytutu Badań nad Ameryką Łacińską w Sewilli.

W wojnie z marksistowską partyzantką od 1964 r. zginęło w Kolumbii przynajmniej 220 tys. osób. Nie ma nawet przybliżonych danych o liczbie zgwałconych przez bojowników kobiet. Wiadomo natomiast, że domy musiało opuścić 6 mln osób – to obok Syrii jedna z największych fal uchodźców w ostatnich dziesięcioleciach.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Donald Trump domaga się zwolnień. Elon Musk obiecuje bilion dolarów oszczędności
Polityka
Ile ma trwać wojna na Ukrainie? Rosjanie słuchają tylko Putina
Polityka
Trzaskowski ufa Trumpowi. Uspokaja: NATO nas obroni
Polityka
Rusłan Szoszyn: Umowa z Trumpem to ostatnia deska ratunku dla Ukrainy
Polityka
Na ile realna jest obrona Europy przed Rosją bez udziału USA?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”