Radosław Sikorski przypomina Małgorzacie Sadurskiej reklamę PZU

Były szef MSZ z czasów rządu PO-PSL gratuluje byłej szefowej Kancelarii Prezydenta nowej posady i jednocześnie ostrzega ją reklamą PZU-Dom.

Aktualizacja: 11.06.2017 12:37 Publikacja: 11.06.2017 12:28

Radosław Sikorski przypomina Małgorzacie Sadurskiej reklamę PZU

Foto: Twitter

Radosław Sikorski na Twitterze odniósł się do nowego stanowiska jakie ma zająć Małgorzata Sadurska, która w poniedziałek przestała być szefem Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy i w najbliższym czasie ma objąć stanowisko wiceprezesa PZU.

Pracując u ubezpieczyciela Sadurska ma zarabiać ok. 90 tys. zł miesięcznie, a wśród dodatkowych bonusów jest luksusowy samochód z kierowcą, czy własny krawiec.

"Z życzeniami dla p. Minister Sadurskiej na nowej drodze życia" - napisał na swoim Twitterze były szef MSZ.

Do wpisu dołączył reklamę PZU-Dom, spółki córki największego polskiego ubezpieczyciela. Na zdjęciu widać hasło: "Nie zawsze ujdzie Ci na sucho...", co ma być przestrogą dla nowej, przyszłej wiceprezes PZU.

Małgorzata Sadurska od początku kadencji Andrzeja Dudy do 12 czerwca była szefową Kancelarii Prezydenta. W poniedziałek zrezygnowała ze stanowiska. Media już od ponad tygodnia spekulowały, że przejdzie do spółki Skarbu Państwa.

Przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk potwierdził, że Sadurska jest  kandydatką do zarządu PZU.

Politycy PiS uważają, że ma ona kompetencje by zająć nowe stanowisko. - W zarządzie takiej ważnej spółki przyda się ktoś z wykształceniem prawniczym, z doświadczeniem politycznym, bo przy takich wielkich spółkach to jednak jest tam też trochę i polityki – tłumaczył Marek Suski, poseł PiS, w radiu Zet.

Podkreślił, że Sadurska jest prawnikiem, ma ogromne doświadczenie, jest pracowita, a tak wielka spółka, to jednak element różnych przetargów politycznych, więc dobrze również, żeby tam była osoba, która ma doświadczenie, potrafi się kontaktować z mediami i zna najważniejsze osoby w państwie.

Poseł Suski zauważył, że PZU nie ma wiceprezesa i dlatego poszukiwana jest osoba "o wysokich kwalifikacjach i zawodowych, i moralnych, która zna program PiS, jest rękojmią, że będzie on realizowany".

A pytany po co na tym stanowisku jest  potrzebna osoba znająca program PiS odpowiedział, że "po to, żeby realizowała program rządu, który realizuje naprawę Rzeczypospolitej, która repolonizuje rynki kapitałowe i uczciwie zarządza majątkiem Skarbu Państwa".

Opozycja uważa, że Sadurska nie ma kompetencji do objęcia nowej funkcji. - Prezydentura Dudy, tak się nie liczy, że lepiej być prezesem PZU, a nie szefem jego kancelarii - mówił w TOK FM Tomasz Siemoniak.

A Stanisław Tyszka z Kukiz'15 mówił, że żaden polityk z legitymacją partyjną nie powinien zasiadać w zarządach ani w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.

- Bo oto pani, która jest odpowiedzialna za to, z całym szacunkiem do pana prezydenta, że jest on przedstawiany jako postać o imieniu Adrian w „Uchu prezesa", z której się bardzo wiele osób śmieje, a to pani Sadurska była szefem jego kancelarii, ma dostać 90 tysięcy złotych miesięcznie. To przypomina sytuację Misiewicza – dodał.

Polityka
Magdalena Biejat o Grzegorzu Braunie: To człowiek niebezpieczny
Polityka
Najnowszy sondaż: Duży wzrost poparcia dla PiS, formacja Szymona Hołowni poza Sejmem
Polityka
Debata wyborcza. Marcin Mastalerek: Szymon Hołownia zrozumiał, że jest już prawie zjedzony
Polityka
Niepewna przyszłość Centrum Lemkina, które dokumentuje rosyjskie zbrodnie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Barbara Nowacka mówiła o „polskich nazistach”. Śledztwa nie będzie