Prezydent Biden i wiceprezydent Kamala Harris będą przemawiać w czwartek rano na Kapitolu, rok po tym, jak tłum lojalny wobec Trumpa próbował dokonać szturmu, by powstrzymać zatwierdzenie głosów Kolegium Elektorskiego, które oficjalnie zapewniło zwycięstwo wyborcze Bidena.
Biden i jego doradcy niechętnie wypowiadali się bezpośrednio na temat Trumpa od czasu objęcia urzędu w styczniu ubiegłego roku, nawet gdy republikański były prezydent nadal rozpowszechniał kłamstwa na temat swojej porażki wyborczej, a Demokraci, historycy i działacze na rzecz praw obywatelskich coraz bardziej niepokoili się o przyszłość prawie 250-letniej demokracji. Czwartkowe przemówienie ma miejsce po tym, jak Biden przez wiele miesięcy zachęcał Amerykanów do zjednoczenia się przeciwko pandemii COVID-19 i wspólnej odbudowy po katastrofach pogodowych.
W czwartek Biden "przedstawi znaczenie tego, co wydarzyło się na Kapitolu, oraz szczególną odpowiedzialność prezydenta Trumpa za chaos i masakrę, którą widzieliśmy, a także stanowczo odeprze kłamstwa rozpowszechniane przez byłego prezydenta, który próbuje wprowadzić w błąd Amerykanów i swoich zwolenników, a także odwrócić uwagę od swojej roli w tym, co się stało" - powiedziała sekretarz prasowa Białego Domu Jen Psaki.
Czytaj więcej
Mieszkaniec Kalifornii, oskarżony o napaść na policję podczas zamieszek na Kapitolu 6 stycznia i...
Trump odwołał konferencję prasową w swej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie, która była zaplanowana na czwartek wieczorem. Taylor Budowich. Rzecznik byłego prezydenta powiedział, że to "niezaskakujące", że Biden poświęci 6 stycznia "próbując dalej dzielić nasz naród". Dodał, że "podział jest jedyną rzeczą, którą Demokraci wiedzą, jak robić".