W życzenia noworocznych przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk powiedział, że obecne czasy "nie są normalne". - Właśnie dzisiaj dotarły do nas informacje ze wspólnot mieszkaniowych, ze spółdzielni mieszkaniowych, jak naprawdę będą wyglądały rachunki gazowe u tysięcy polskich rodzin. I tak wszyscy cierpimy w Polsce, bo jest ta podwyżka gazowa, ponad 50 proc. dla każdego gospodarstwa, ale okazało się, że oni (rządzący - red.) przygotowali taką koszmarną ustawę, tak mając kompletnie gdzieś zwykłe polskie rodziny, że w tysiącach polskich domów te podwyżki to będą podwyżki o kilkaset procent. Do nas dociera dzisiaj lawina tych informacji - mówił Tusk.
Czytaj więcej
To, że odpowiedzią premiera na dramat tysięcy ludzi była próba heheszków, wydaje mi się bardzo niestosowne - mówił szef PO Donald Tusk w trakcie spotkania na Twitter Spaces (rozmowa na żywo na Twitterze) zorganizowanym przez posłankę PO Kingę Gajewską.
- Panie premierze Morawiecki, pan na pewno nie ma czasu dzisiaj na zabawę sylwestrową. Mamy przygotowaną ustawę gazową, która może te idiotyzmy tak niebezpieczne dla ludzi zmienić - zwrócił się do szefa rządu.
W odpowiedzi Morawiecki zarzucił Tuskowi, że ten nie dbał o los polskich rodzin. Określił go mianem "premiera polskiej biedy".
Koalicjanci Prawa i Sprawiedliwości przekonują, że za obecne ceny gazu odpowiada polityka Tuska, gdy kierował Radą Europejską.