Ryszard Terlecki: Wyrzuciłbym Łukasza Mejzę z klubu parlamentarnego

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki stwierdził, że gdyby wiceminister sportu Łukasz Mejza był członkiem jego klubu, zostałby z niego wyrzucony.

Publikacja: 16.12.2021 14:03

Ryszard Terlecki: Wyrzuciłbym Łukasza Mejzę z klubu parlamentarnego

Foto: PAP/Piotr Nowak

Działalność Łukasza Mejzy opublikowała niedawno Wirtualna Polska. Polityk miał założyć firmę, reklamującą się sloganem "Leczymy nieuleczalne", która oferowała osobom nieuleczanie chorym i rodzicom dzieci w takiej sytuacji zagraniczne wyjazdy w celu odbycia terapii. Koszt takiego leczenia, nieudokumentowanego pod względem medycznym, wynosił od 80 tys. dolarów.

Po serii publikacji prasowych, opisujących kontrowersyjne działania spółek, których był współwłaścicielem, wiceminister sportu poszedł na bezpłatny urlop.

Czytaj więcej

Michał Kolanko: Złożony problem PiS z Mejzą

Jak wynika z kontroli posłów Lewicy w resorcie sportu, od dnia powołania go na stanowisko wiceministra Mejza ani razu nie pojawił się w pracy. Nie ma też śladu po jego jakiejkolwiek działalności.

Ryszard Terlecki w rozmowie z Polsat News powiedział, że gdyby sytuacja dotyczyła członka jego klubu, zostałby z niego wyrzucony. Łukasz Mejza, choć wspiera w Sejmie PiS, jest oficjalnie posłem niezrzeszonym.

W ocenie wicemarszałka Sejmu, sprawa Mejzy "za chwilę stanie się sprawą zamkniętą". 

- Nadal są rozmaite wątpliwości, trzeba je wyjaśnić. Trudno czekać tygodniami czy miesiącami na wyjaśnienie - powiedział szef klubu PiS.

Polityka
Zapraszamy na rozmowę z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim
Polityka
Gwarancje NATO dla Ukrainy. Co zdradzili w Warszawie Tusk z Zełenskim
Polityka
Karol Nawrocki zdradza, co powiedziałby Wołodymyrowi Zełenskiemu
Polityka
Zełenski spotkał się z Tuskiem. "Niepodległa Ukraina to bezpieczna Polska"
Polityka
Kaczyński jak Nawrocki ws. Ukrainy w UE i NATO. „Powiedziałem prezydentowi prosto w oczy”
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego