Dziambor na nagraniu z 2019 r. przekonuje do szczepień. "Słucham mądrzejszych"

W czasie spotkania z wyborcami w Sosnowcu, z grudnia 2019 roku, Artur Dziambor, poseł Konfederacji mówił, że w kwestii szczepień "słucha ludzi, którzy są od niego mądrzejsi w konkretnej dziedzinie". - Z jakiegoś powodu wszyscy lekarze swoje dzieci szczepią, a ludzie, którzy nie są lekarzami i nie mają o tym pojęcia - starają się ich nie szczepić - mówił na cztery miesiące przed wybuchem pandemii koronawirusa SARS-CoV-2.

Publikacja: 16.12.2021 12:09

Poseł Konfederacji Artur Dziambor

Poseł Konfederacji Artur Dziambor

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

arb

- Nie jestem antyszczepionkowcem. Nie przyłączyłem się do tego ruchu. Jestem synem lekarza, mam małe rzeczy, które szczepię. Nie wyobrażam sobie walki o to, żeby każdy mógł z tym robić to co chce. W tym przypadku mogę sobie nie być wolnościowcem. (...) Uważam, że po prostu trzeba być odpowiedzialnym, a odpowiedzialność widzę w ten sposób, że słucham ludzi, którzy są ode mnie mądrzejsi w konkretnej dziedzinie. Z jakiegoś powodu wszyscy lekarze swoje dzieci szczepią, a ludzie, którzy nie są lekarzami i nie mają o tym pojęcia - starają się ich nie szczepić - mówił Dziambor dopytywany przez uczestników spotkania czy jest za obowiązkiem szczepień. 

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Gotowy na wszystko jak cichociemni, trzykrotnie okrążył Ziemię. Kim jest Karol Nawrocki?
Polityka
Kogo PiS poprze w wyborach prezydenckich? Jest decyzja
Polityka
Kiedy Lewica przedstawi swoją kandydatkę na prezydenta? Biedroń o „czarnym koniu”
Polityka
Sondaż: Koalicja PiS z Konfederacją? Oto jak widzą taką możliwość wyborcy obu partii
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
PiS szykuje się do wystawienia kandydata. Nawrocki jako "kandydat obywatelski"