„Ostatnia szansa na wolność dla Janusza Walusia" – napisał 6 grudnia News24.com, czołowy południowoafrykański portal informacyjny. To reakcja na decyzję sądu konstytucyjnego, który zdecydował się rozpatrzyć ostatni możliwy wniosek o zwolnienie warunkowe. Media w RPA od kilku dni znów zajmują się Polakiem, który zapisał się w najnowszej historii tego kraju.
Nastąpiło to 10 kwietnia 1993 roku. Waluś, imigrant zarobkowy od 1981 roku mieszkający w RPA, zastrzelił wówczas czarnoskórego Chrisa Haniego, jedną z ikon opozycji. Liczył, że dzięki temu zatrzyma demontaż apartheidu. Wraz ze zleceniodawcą mordu, białym politykiem Clive'em Derby-Lewisem, został skazany na karę śmierci, którą potem zmieniono na dożywocie.