- Obowiązek szczepień nie jest zapisywany w ustawie, tylko wynika z rozporządzenia ministra zdrowia. Mamy 14 chorób, które są objęte obowiązkowymi szczepieniami. To minister zdrowia ma najlepszą wiedzę, powinien mieć. Jeśli jest kompetentny to wpisuje daną chorobę na listę. To jest w gestii ministra Adama Niedzielskiego, ja oczekuję od niego deklaracji - tak prezes PSL odpowiedział na pytanie, czy PSL poprze projekt ustawy, który w poniedziałek ma złożyć w Sejmie Nowa Lewica, wprowadzający obowiązek szczepień przeciw COVID-19.
Dopytywany, czy Polacy powinni być obowiązkowo szczepieni przeciw COVID-19, Kosiniak-Kamysz odparł, że COVID-19 "jest chorobą zakaźną, rozprzestrzeniającą się w niekontrolowany sposób". - Jest skuteczna szczepionka, nie ma bardziej przebadanej szczepionki, niż szczepionka przeciwko COVID. Są miliony, dziesiątki, setki milionów zaszczepionych na całym świecie. To jest decyzja ministra zdrowia - jeśli z analiz Centrum Analiz Strategicznych rządu wynika, że należy wprowadzić, niech minister zdrowia tę decyzję jak najszybciej podejmuje - stwierdził.
Czytaj więcej
Ja uważam, że ludzie są wystarczająco mądrzy, dojrzali, wszystkich cenię i szanuję, ale uważam, że niewystarczająco mądre i dojrzałe jest państwo w tej sprawie - mówił w rozmowie z RMF FM lider Nowej Lewicy, Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu, pytany o zapowiedziane przez Nową Lewicę złożenie projektu ws. obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19.
- Jak będziemy współrządzić, to my będziemy podejmować decyzje. Dzisiaj opozycja nie jest od tego, aby wyręczać rządzących - dodał pytany o to, czy sam, gdyby był ministrem zdrowia, wprowadziłby obowiązek szczepień na COVID.