Marek Suski: Niestety wciąż czasem przy porodach kobiety umierają

- Niestety wciąż czasem przy porodach kobiety umierają. To nie jest rzecz, która się nie zdarza, choć nikomu tego nie życzymy, ale z całą pewnością nie ma żadnego związku z jakąkolwiek decyzją Trybunału Konstytucyjnego - uważa poseł PiS Marek Suski.

Publikacja: 02.11.2021 10:28

Posel PiS Marek Suski

Posel PiS Marek Suski

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Radczyni prawna Jolanta Budzowska poinformowała w ubiegłym tygodniu, że jest pierwsza śmiertelna ofiara decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zakazu aborcji. - Pacjentka 22 tydz. (ciąży - red.), bezwodzie. Lekarze czekali na obumarcie płodu. Płód obumarł, pacjentka zmarła. Wstrząs septyczny. Piątek spędziłam w prokuraturze – napisała prawniczka. 

O komentarz w tej sprawie poproszono na antenie TVP posła PiS Marka Suskiego. - Nie znam sprawy, natomiast absolutnie to, że ludzie umierają to jest biologia, zdarzają się rzeczywiście błędy lekarskie, zdarzają się po prostu osoby chore - powiedział.

Czytaj więcej

Fogiel o śmierci kobiety w ciąży: Pytanie do lekarzy, czemu podjęto taką decyzję

- Niestety wciąż czasem przy porodach kobiety umierają. To nie jest rzecz, która się nie zdarza, choć nikomu tego nie życzymy, ale z całą pewnością nie ma żadnego związku z jakąkolwiek decyzją Trybunału - dodał.

Pełnomocniczka zmarłej pacjentki poinformowała w poniedziałek, że do śmierci doszło 22 września w szpitalu powiatowym w Pszczynie. 

"Ciężarna zgłosiła się do szpitala z powodu odpłynięcia płynu owodniowego, z żywą ciążą. Przy przyjęciu stwierdzono bezwodzie i potwierdzono zdiagnozowane wcześniej wady wrodzone płodu. W toku hospitalizacji płód obumarł. Po niespełna 24 godzinach pobytu w szpitalu zmarła także pacjentka. Przyczyną śmierci był wstrząs septyczny. Zmarła pozostawiła męża i córkę" - przekazano.

"Zmarła, w trakcie pobytu w wiadomościach wysyłanych do członków rodziny i przyjaciół relacjonowała, że zgodnie z informacjami przekazywanymi jej przez lekarzy, przyjęli oni postawę wyczekującą, powstrzymując się od opróżnienia jamy macicy do czasu obumarcia płodu, co wiązała z obowiązującymi przepisami ograniczającymi możliwości legalnej aborcji" - czytamy w komunikacie.

Obecnie sprawą zajmuje się Prokuratura Regionalna w Katowicach.

Polityka
Trzaskowski chce ograniczyć 800+ dla Ukraińców. Apeluje do rządu Tuska
Polityka
Grzegorz Braun wykluczony z Konfederacji. Jest decyzja sądu partyjnego
Polityka
Podcast „Polityczne Michałki”: Czy Nawrocki zneutralizował temat Zełenskiego?
Polityka
PZPN wypowiada wojnę Sławomirowi Nitrasowi. Nie chce pokazać umów
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Polityka
Prezydent Gdańska otrzymuje pogróżki. „Nożem ją na WOŚP”
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego