Po tym, jak narodowcy pod wodzą Roberta Bąkiewicza zagłuszali prounijną demonstrację w Warszawie, przeszkadzając w przemówieniu m.in. bohaterce Powstania Warszawskiego Wandzie Traczyk-Stawskiej, lider Nowoczesnej Adam Szłapka wystąpił do prokuratora generalnego o delegalizację Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i Straży Narodowej, organizacji założonych przez Roberta Bąkiewicza. Według Szłapki organizacje te mają charakter faszystowski i maja na swoim koncie liczne naruszenia prawa.
Z kolei prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zamierza wystąpić o to, aby w tym roku Marsz Niepodległości się nie odbył.