Poseł 2050 przyznaje: Pracowałem 48 dni w Tauronie, dużo zarobiłem, nie na pracy

To nikomu nie służy, że posłowie Platformy tak mówią - mówił w RMF FM Michał Gramatyka, poseł koła Polska 2050 pytany o słowa polityków Koalicji Obywatelskiej, którzy zarzucają Szymonowi Hołowni "zdradę", w związku z tym, że nie uczestniczył on w zwołanej przez Donalda Tuska demonstracji prounijnej w Warszawie.

Publikacja: 13.10.2021 09:07

Michał Gramatyka i Szymon Hołownia

Michał Gramatyka i Szymon Hołownia

Foto: Paweł Supernak, PAP

arb

- Byliśmy - jak Polska długa i szeroka, od Gdyni i Białystok, lider Szymon Hołownia był na rynku w Białymstoku, gdzie zgromadził tłumy. W Warszawie też byliśmy - szef partii, Michał Kobosko był i wiadomo było, że będzie. W rozpisce wystąpień scenicznych uwzględniony nie został. A szkoda - kontynuował Gramatyka.

Na uwagę, że Hołownia został zaproszony do udziału w demonstracji, ale Hołownia nie wyraził tym zainteresowania, poseł Polski 2050 odparł, że "zna tę historię". - Wiem, że panowie rozmawiali i że efekt tej rozmowy był taki, że wieczorem porozmawiamy o szczegółach. Tymczasem, w tzw. międzyczasie, pojawił się słynny tweet Donalda Tuska z wezwaniem. I bardzo dobrze, bo na to wezwanie Donalda Tuska Szymon Hołownia odpowiedział - wyjaśnił poseł.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Gotowy na wszystko jak cichociemni, trzykrotnie okrążył Ziemię. Kim jest Karol Nawrocki?
Polityka
Kogo PiS poprze w wyborach prezydenckich? Jest decyzja
Polityka
Kiedy Lewica przedstawi swoją kandydatkę na prezydenta? Biedroń o „czarnym koniu”
Polityka
Sondaż: Koalicja PiS z Konfederacją? Oto jak widzą taką możliwość wyborcy obu partii
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
PiS szykuje się do wystawienia kandydata. Nawrocki jako "kandydat obywatelski"