Już w wyborach do Bundestagu CDU/CSU w 2017 r. zanotowało wynik najgorszy od 1949 r. – 32,9 proc. Teraz partia odchodzącej kanclerz Angeli Merkel o takim by marzyła. CDU/CSU według wstępnych prognoz telewizji publicznych ARD i ZDF zdobyła 24–25 proc. A jej główny rywal SPD 25 lub 26 proc. Niewykluczone, że CDU/CSU będzie miała jednak więcej mandatów. Optymistycznie nastawiony sekretarz generalny CDU Paul Ziemiak zapowiadał tworzenie koalicji chadeków z Zielonymi i liberałami z FDP. Sekretarz generalny SPD Lars Klingbeil uważał, że to jego partia dostała od wyborców zlecenie na utworzenie koalicji. Zapewne również z Zielonymi i FDP. Bo rozważana czasem bardzo lewicowa koalicja SPD-Zieloni-postkomunistyczna Linke stała się jeszcze mniej prawdopodobna. Linke wieczorem nie była pewna, czy przejdzie 5-proc. próg wyborczy.