Czarzasty odniósł się do sporu z Czechami o działanie kopalni węgla w Turowie oraz skrytykował to, w jaki sposób rząd prowadzi polską politykę zagraniczną.
- To głupota, nie można doprowadzać do takich sytuacji. Wszyscy wiedzieli, że jest problem z Turowem i że trzeba dać realną perspektywę zamknięcia tej kopalni. Ludzie, którzy tam pracują, powinni mieć zagwarantowaną pracę. Rząd o tym nie pomyślał i nie dał takiej perspektywy. Następnie mówił, że rozwiązał problem z Czechami, co było kłamstwem. Europa się z nas śmieje - jest to jeszcze jeden element naszej śmiesznej polityki zagranicznej. Nic nie znaczymy w UE, ani w Trójkącie Weimarskim, ani Grupie Wyszehradzkiej, ani nie mamy dobrych kontaktów z USA - przekonywał poseł.