Gowin przekonywał o tym, że wzrost poziomu inflacji w Polsce jest świadomą polityką rządu.
- Oczywiście rząd nie ma instrumentów, by wpływać na poziom cen, takie instrumenty ma Rada Polityki Pieniężnej i NBP. Ale nie oszukujmy się, pan (Adam) Glapiński prezes NBP, który ma rozstrzygający głos w tej kwestii, jest częścią obozu rządowego. Jeżeli NBP i Rada Polityki Pieniężnej nie podejmują żadnych działań, żeby powstrzymać wzrost cen, to wynika to z tego, że inflacja jest korzystna z punktu widzenia budżetu państwa. Niestety jest niekorzystna z punktu widzenia ogółu obywateli - stwierdził lider Porozumienia.