Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany na antenie Polsat News o sprawę prof. Wojciecha Makysmowicza, który odszedł z PiS. - To polowanie na prof. Maksymowicza w ohydny sposób. Ja w to kompletnie nie wierzę, uważam, że jest to po prostu niemożliwe. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić, że profesor Maksymowicz i żaden inny lekarz, osoba mająca jakiekolwiek poczucie wrażliwości mogła, tych rzeczy, które są tam opisywane dokonywać - powiedział Kosiniak-Kamysz. - Wydaje mi się wzięte z księżyca, kompletnie oderwane od jakichkolwiek realiów medycznych - dodał. - To się w głowie mi nie mieści, że takie oskarżenia mogą być poważnie traktowane, wypuszczane bez jej weryfikacji - zaznaczył szef PSL.