Adam Bielan: Jarosław Gowin nie odpowiada za negocjacje z UE

Wicepremier Jarosław Gowin powiedział, że Polska może zignorować orzeczenie TSUE w sprawie wniosku Sądu Najwyższego. - To deklaracja czysto publicystyczna - komentuje Adam Bielan.

Aktualizacja: 27.08.2018 08:59 Publikacja: 27.08.2018 08:49

Adam Bielan: Jarosław Gowin nie odpowiada za negocjacje z UE

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Na początku sierpnia sędziowie Sądu Najwyższego wystosowali pięć pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i zawiesili stosowanie trzech artykułów ustawy o SN określających zasady przechodzenia sędziów tego sądu w stan spoczynku.

– Jeżeli Trybunał dopuści się precedensu i usankcjonuje zawieszenie prawa przed Sąd Najwyższy, to nasz rząd zapewne nie będzie miał innego wyjścia, jak doprowadzić do drugiego precedensu, czyli zignorować orzeczenie TSUE jako sprzeczne z traktatem lizbońskim oraz z całym duchem integracji europejskiej. Mówię to z ubolewaniem jako zwolennik integracji. Unia Europejska jest śmiałym i dalekosiężnym projektem, ale może przetrwać tylko jako Europa ojczyzn - powiedział w rozmowie z "Do Rzeczy" wicepremier Jarosław Gowin.

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Jarosław Kaczyński zwraca się o wsparcie finansowe PiS do "obywateli, którzy nie chcą być poddanymi"
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Polityka
Były prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz zdradza kulisy swojego odwołania. Od ministra miał usłyszeć pogróżki
Polityka
Adrian Zandberg: Jeśli wygra Trump, Europa szybciej musi stanąć na własnych nogach
Polityka
Przemysław Czarnek: W PiS ciągle trwają poszukiwania kandydata. Spełniam dwa warunki, z trzecim mam jakiś problem
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Polityka
Warszawa patrzy na Waszyngton. Co zmienią wybory w USA?