Gollob miał startować z pierwszego miejsca na liście dotychczasowego bezpartyjnego wiceprezydenta miasta, Marka Sikory. Zgodnie z ustaleniami, były żużlowiec miał zajmować się w radzie miasta sprawami związanymi ze sportem i osobami niepełnosprawnymi.
"Gazeta Pomorska" poinformowała, że Gollob został skreślony z listy. Oficjalny powód tej decyzji nie jest jeszcze znany.
Sprzeciw wobec kandydowania byłego żużlowca miała jedna z mieszkanek miasta. W swoim piśmie tłumaczyła, że Gollob nie mieszka na stałe w Grudziądzu.
Wypadek na torze motocrossowym