Poseł PO, były szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej, mówił o ustawie forsowanej przez PiS, która według partii rządzącej ma zapewnić bezpieczeństwo polskiego rynku medialnego, a według opozycji i mediów uderza w Discovery, amerykańskich właścicieli TVN i krytycznej wobec władz telewizji TVN24.
Projekt z niewielkimi poprawkami został przyjęty przez sejmową komisję kultury i środków przekazu.
Tomczyk uważa, że ustawa ta ma podłoże polityczne, a jej wprowadzenie może uderzyć w każde medium, które władza uzna za sobie nieprzychylne.
Poseł KO twierdzi, że PiS prowadzi zakulisowe działania, aby przekonać posłów niezależnych lub Konfederacji do głosowania za nowelizacją ustawy medialnej.
- Na zapleczu pewnie dochodzi do rozmów, być może do korumpowania polityków. Żadne metody nie są wykluczone. Sprawdzimy, czy posłowie dostają oferty dla mam, sióstr, kuzynek - mówił Tomczyk.