Bogusław Liberadzki: KO stała się o nas bardzo zazdrosna

Bycie przeciwko rządowi nie jest jedyną racją stanu – tłumaczy Bogusław Liberadzki, eurodeputowany Lewicy.

Aktualizacja: 29.04.2021 06:19 Publikacja: 28.04.2021 21:00

Bogusław Liberadzki: KO i PSL mają poczucie, iż straciły wyłączność na liderowanie po stronie opozyc

Bogusław Liberadzki: KO i PSL mają poczucie, iż straciły wyłączność na liderowanie po stronie opozycji

Foto: fot. European Union 2020 - Source : EP/ Fred MARVAUX

Może gdyby Lewica wcześniej przyszła do KO i dogadała się z nią w sprawie funduszu UE, nie byłoby awantury?

To nie jest awantura pomiędzy Lewicą i Koalicją Obywatelską, ponieważ my takiej awantury nie wszczynaliśmy. Poza tym mieliśmy wszelkie przesłanki, żeby zakładać, że poglądy, które KO wypowiadała przez ostatnie miesiące, traktuje prawdziwie. Wtedy brzmiały one następująco: „trzeba ratyfikować fundusz odbudowy, to jest Polsce absolutnie niezbędne, ten, kto opowie się przeciw ratyfikacji, jest zdrajcą". Odnosimy także wrażenie, że KO stała się zazdrosna, że Lewica zdobyła się na odwagę i powiedzenia głośno, że należy ratyfikować fundusz odbudowy. Aczkolwiek postawiliśmy przecież swoje warunki.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Janusz Kowalski: Polska powinna wystawić Ukrainie wysoki rachunek za pomoc
Polityka
Wybory prezydenckie. Sławomir Mentzen: Jestem radykalnym zwolennikiem zdrowego rozsądku
Polityka
„Polityczne Michałki": Geopolityka dominuje nad kampanią, Trump obciążeniem dla PiS, Mentzen Kukizem 2025?
Polityka
Poseł pod wpływem alkoholu w Sejmie. Oświadczenie Ryszarda Wilka
Polityka
Posłowie dostali 500 plus na mieszkania. Mimo że ceny najmu nie rosną