PO przestała tracić poparcie. W poprzednim, marcowym sondażu CBOS zanotowała najgorszy wynik od kilku lat – 29 proc. W kwietniu dalszy spadek już nie nastąpił.
Minimalnie zmalało za to poparcie dla PiS – z 23 na 22 proc. – Wyniki dwóch głównych partii są stabilne. Wbrew części przewidywań PO nie pogrążyła całkowicie reforma emerytalna. Natomiast PiS nie zyskało na obchodach drugiej rocznicy katastrofy smoleńskiej – mówi dr Jarosław Flis, socjolog z UJ.
Dużo ciekawiej jest za plecami największych partii. Na trzecie miejsce awansował SLD (9 proc.). Spada za to poparcie dla Ruchu Palikota (6 proc.). – Widać, że Janusz Palikot nie może znaleźć dla siebie dobrego miejsca. Z jednej strony walczy z PO, a z drugiej popiera reformę emerytalną. Do tego na ostrym konflikcie między nim a Leszkiem Millerem wokół sprawy więzień CIA raczej zyskał Sojusz – uważa dr Flis.
Do Sejmu z 5-proc. poparciem dostałoby się PSL. Nie- wiele brakuje Solidarnej Polsce Zbigniewa Ziobry (4 proc.). 17 proc. badanych jest niezdecydowanych.