Dobro sutenerów ważniejsze niż dobro państwa

Od trzech tygodni próbujemy dowiedzieć się kiedy, dlaczego i w jakim trybie Jewgenij i Aleksiej R., ukraińscy sutenerzy handlujący kobietami otrzymali w Polsce obywatelstwo. Kancelaria Prezydenta (głowa państwa nadaje obywatelstwo) i MSWiA (organ który odpowiada za weryfikację cudzoziemców i prowadzi rejestr obywatelstwa polskiego) nie chcą udzielić żadnej informacji zasłaniając się dobrem osób prywatnych, za jakie uznają przestępców skazanych za handel ludźmi. To zadziwiająca aberracja - państwo prawa, które ma chronić obywateli, zapewnić im bezpieczeństwo, tak naprawdę chroni członków międzynarodowej mafii. Opinia publiczna ma prawo wiedzieć dlaczego.

Aktualizacja: 30.04.2019 19:42 Publikacja: 30.04.2019 18:05

Dobro sutenerów ważniejsze niż dobro państwa

Foto: Adobe Stock

Usystematyzujmy fakty. Jewgenij i Aleksiej R. od 1999 r. do 2009 r. jako cudzoziemcy posiadali prawo stałego pobytu w Polsce. Nadal nie wiemy kiedy jeden z nich z rąk prezydenta RP otrzymał polskie obywatelstwo (Kancelaria Prezydenta Andrzeja Dudy odmawia nam podania tej informacji) i jakim cudem drugi R. - choć nie ma śladu, by się o nie starał i nie ma go w państwowych rejestrach - legitymuje się również polskim obywatelstwem. Co ciekawe, wojewoda podkarpacki ani Urząd ds. Cudzoziemców nie mają informacji o tym, że R. otrzymali obywatelstwo.

Pozostało 89% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Gotowy na wszystko jak cichociemni, trzykrotnie okrążył Ziemię. Kim jest Karol Nawrocki?
Polityka
Kogo PiS poprze w wyborach prezydenckich? Jest decyzja
Polityka
Kiedy Lewica przedstawi swoją kandydatkę na prezydenta? Biedroń o „czarnym koniu”
Polityka
Sondaż: Koalicja PiS z Konfederacją? Oto jak widzą taką możliwość wyborcy obu partii
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
PiS szykuje się do wystawienia kandydata. Nawrocki jako "kandydat obywatelski"