W opublikowanym oświadczeniu poinformowano, że Bezpartyjnych Samorządowców łączono z wieloma ugrupowaniami, a oni do tej pory prowadzili rozmowy stawiając dwa warunki:
"1. Nie interesuje nas zaostrzający się spór o ideologię. Chcemy współpracować z osobami i ugrupowaniami, którym zależy na rozwoju Polski bez uczestniczenia w wojnie dwóch obozów. Nie chcemy być przeciw jednym lub drugim. Jesteśmy za rozsądną Polską, bez podziałów.
2. Nie jesteśmy partią i nie interesuje nas subwencja partyjna wypłacana tym, którzy osiągną 3% poparcia."
Bezpartyjni Samorządowcy są przekonani, że "jest wielu myślących podobnie jak my, którzy chcą w spokoju pracować, spędzać z rodziną radosny czas, cieszyć się z każdego dnia".
Podjęto decyzję o odrzuceniu propozycji PSL-u, "chociaż wiemy, że bez nas ciężko będzie zdobyć im subwencję".