PO: Obowiązek udziału w marszu 7 maja

"Każda osoba funkcyjna decyzją władz partii ma obowiązek jechać lub zapewnić osobę, która ja zastąpi" – "Rzeczpospolita" ujawnia treść sms-a rozsyłanego do członków PO przed "Błękitnym marszem".

Aktualizacja: 30.04.2016 15:12 Publikacja: 30.04.2016 15:07

PO: Obowiązek udziału w marszu 7 maja

Foto: PAP, Leszek Szymański

Protest odbędzie się 7 maja w Warszawie pod hasłem "Jesteśmy i będziemy w Europie". Wezmą w nim udział wszystkie ugrupowania opozycyjne, które nie zgadzają się z polityką obozu władzy.

Organizatorem protestu jest Komitet Obrony Demokracji, a udział w nim zapowiedziała Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Polskie Stronnictwo Ludowe, a także Barbara Nowacka, reprezentująca Inicjatywę Polską, stowarzyszenie samorządowców, aktywistów i działaczy społecznych o poglądach lewicowych i proeuropejskich. Udziału w marszu odmówił tylko ruch Kukiz’15.

Na stronie PO można przeczytać uzasadnienie zorganizowania "Błękitnego marszu", który odbędzie się "w obronie miejsca Polski w Europie. W proteście przeciw łamaniu konstytucji i standardów demokratycznego państwa. W imieniu Polski obywatelskiej - spotkajmy się wszyscy 7 maja o 13.00 przed Trybunałem Konstytucyjnym w Warszawie na Błękitnym Marszu pod hasłem:Jesteśmy i będziemy w Europie!".

"Rzeczpospolita" dotarła do wiadomości rozsyłanej w piątek do działaczy Platformy Obywatelskiej: "Szanowni Państwo, członkowie i sympatycy PO, kompletujemy listę osób na ogólnopolski Marsz przed Trybunałem Konstytucyjnym w Warszawie w dniu 7 maja".

Dalej czytamy: "Każda osoba funkcyjna decyzją władz partii (poseł, senator, radny, burmistrz, wójt, prezydent, pracownik biura) ma obowiązek jechać lub zapewnić osobę, która ją zastąpi. Koszt przejazdu pokrywa Platforma. Na Państwa potwierdzenia SMS z nazwiskami, oczekuję do jutra do godz. 12.00 (do soboty 30.04. – red.). Mile widziani są Wasi przyjaciele, rodzina, znajomi - proszę tylko o podanie ich imion i nazwisk".

Polityka
Były prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz zdradza kulisy swojego odwołania. Od ministra miał usłyszeć pogróżki
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Polityka
Adrian Zandberg: Jeśli wygra Trump, Europa szybciej musi stanąć na własnych nogach
Polityka
Przemysław Czarnek: W PiS ciągle trwają poszukiwania kandydata. Spełniam dwa warunki, z trzecim mam jakiś problem
Polityka
Warszawa patrzy na Waszyngton. Co zmienią wybory w USA?
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Polityka
Powrót Instytutu Pokolenia. Donald Tusk go zlikwidował, dawni twórcy przywrócili