Paweł Kasprzak: Nie wycofam się z walki o Senat

Kandydat Obywateli RP Paweł Kasprzak zapowiedział, że nie zrezygnuje z kandydowania do Senatu z okręgu 44., gdzie oprócz niego startują także Kazimierz Michał Ujazdowski i Marek Rudnicki.

Aktualizacja: 04.10.2019 10:54 Publikacja: 04.10.2019 10:43

Paweł Kasprzak: Nie wycofam się z walki o Senat

Foto: tv.rp.pl

adm

Odbyła się dyskusja panelowa z udziałem red. Jacka Żakowskiego, prof. Moniki Płatek, prof. Radosława Markowskiego, Marcina Skubiszewskiego i Klementyny Suchanow. Podczas niej przedstawiono argumenty za i przeciw dalszemu kandydowaniu. Debatę moderowała redaktorka tygodnika „Polityka” Ewa Siedlecka.

Kazimierz Michał Ujazdowski odmówił debaty z Pawłem Kasprzakiem, której odbycie kandydat Obywateli RP stawiał jako warunek wycofania się, jeśli nastąpi po niej sondaż dający mu mniejsze poparcie. - Nie ja odpowiadam za odmowę debaty i nie ja odpowiadam, że głosy poparcia dla mnie, a to są głosy sprzeciwu wobec kandydatury Kazimierza Ujazdowskiego, nie mogą już w żaden sposób przejść na mojego kontrkandydata, bo to właśnie odmowa debaty o tym przesądziła. Głosować na opozycję dzisiaj w 44. okręgu do Senatu oznacza dla wielkich grup ludzi bardzo zasadniczy konflikt sumienia - podkreślił Kasprzak w otwierającym przemówieniu.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Sondaż: Czarnek czy Nawrocki? Obaj przegrywają z Trzaskowskim, Sikorskim i Hołownią
podcast
Prezydenckie zamieszanie w głównych partiach. Czy Sikorski przegrzał temat wojny?
Polityka
PiS ogłosi decyzję w sprawie poparcia kandydata na prezydenta
Polityka
Jest nowy sondaż CBOS. Ogromny skok poparcia jednej z partii
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szymon Hołownia: Jeśli wybory prezydenckie wygra kandydat KO, w 2027 r. wygra PiS