Były premier zauważył, że w parlamencie X kadencji dla PiS "zaczęły się schody".
Co prawda lewica nie zagrozi PiS-owi z powodu liczebności mandatów, ale z powodu "dużego ładunku intelektualnego" i doświadczenia parlamentarnego.
Czytaj także: Ostateczne wyniki wyborów: PiS - 43,59 proc., KO - 27,40 proc.
Miller nie ma wątpliwości, że partia Jarosława Kaczyńskiego w nowej kadencji nie zrezygnuje z dalszej reformy sądów, jak też "weźmie się za dziennikarzy" .
- Wezmą się za prokuratorów i sędziów. Zapowiedzieli, że będą ograniczać ich immunitet, czyli ich niezawisłość. To wszystko będzie szło w kierunku coraz większego odchodzenia od demokracji liberalnej, trójpodziału władzy w kierunku czystego autorytaryzmu - mówił Miller w TOK FM.