Reklama

Życzyła szubienicy Tuskowi. Beata Nowosielska odchodzi z Ministerstwa Środowiska

Dyrektor Departamentu Edukacji i Komunikacji w Ministerstwie Środowiska Beata Nowosielska napisała na Facebooku, że Donald Tusk powinien zostać przywitany w Polsce "kajdankami i szubienicą". Dziś pracownica MŚ zrezygnowała z pełnionych funkcji.

Aktualizacja: 21.04.2017 11:37 Publikacja: 21.04.2017 11:08

Życzyła szubienicy Tuskowi. Beata Nowosielska odchodzi z Ministerstwa Środowiska

Foto: Facebook/Beata Nowosielska

W związku z przyjazdem Donalda Tuska do Warszawy powstała grupa "Powitajmy Tuska tak jak na to zasługuje". Głosu w dyskusji udzieliła dyrektorka w ministerstwie sprawiedliwości. "Powitanie dla Tuska? Kajdanki i szubienica" - napisała Beata Nowosielska.

Sprawę skomentował rzecznik MŚ Paweł Mucha. "Poglądy Pani Beaty Nowosielskiej, jak i sposób ich wyrażania w portalach społecznościowych, nie są stanowiskiem Ministerstwa Środowiska. Poglądy te stanowią wyłącznie prywatną opinię Pani Nowosielskiej. Ministerstwo Środowiska wyraża dezaprobatę dla tego typu wypowiedzi w przestrzeni publicznej" - napisał w komunikacie.

Dziś ministerstwo ogłosiło, że Nowosielska złożyła rezygnację z pełnionych funkcji.

Beata Nowosielska przed rozpoczęciem pracy w resorcie Jana Szyszki była radną w dzielnicy Warszawa-Wesoła. W Radzie Dzielnicy zasiada również żona ministra Krystyna Szyszko. "Polecamy Panią Beatę jako osobę, która odzwierciedla najlepsze cechy swojego pokolenia, cenimy w niej przede wszystkim dynamiczność i upór w dążeniu do celu" - pisali Szyszkowie w swojej rekomendacji o Nowosielskiej.

Na profilach społecznościowych pracownicy ministerstwa środowiska można znaleźć wiele wpisów, w których atakuje opozycję i poprzedni rząd. "Pani Katarzyno jakieś noworoczne postanowienia? Może jakaś siłownia albo aerobik? buzia się nie mieści w kadrze" - napisała Nowosielska pod wpisem rzeczniczki Nowoczesnej Katarzyny Lubnauer.

Reklama
Reklama

Donald Tusk w prokuraturze

Śledztwo, w którym zeznawał Tusk dotyczy przekroczenia uprawnień przez członków kierownictwa Służby Kontrwywiadu Wojskowego, wskutek podjęcia współpracy ze służbą obcego państwa bez wymaganej zgody prezesa Rady Ministrów i opinii szefa MON. W grudniu 2016 r. ujawniono, że w tym śledztwie postawiono zarzuty byłym szefom SKW Januszowi Noskowi i jego następcy Piotrowi Pytlowi; trzecim podejrzanym jest Krzysztof D., były dyrektor szefa gabinetu SKW.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Paraliż Funduszu Sprawiedliwości. Ofiary przestępstw bez pomocy, resort słabo się tłumaczy
Polityka
Tusk do Zełenskiego: Jesteś bohaterem nie tylko w Ukrainie, ale także w Polsce
Polityka
Wzrosło ryzyko rozłamu w PiS, Nawrocki gra na polaryzację, CBOS psuje nastroje KPRM
Polityka
Patryk Jaki krytykuje pomysł ludzi Morawieckiego. „Absurd, nie zgadza się z matematyką”
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama