– Udając się jutro do Turcji jako dziennikarze, nie mogę zagwarantować, że nie skończą państwo w więzieniu – powiedział przewodniczący SPD i kandydat tej partii na kanclerza Martin Schulz o sytuacji w Turcji. Za rządów prezydenta Erdogana kraj ten notorycznie łamie prawa człowieka – podkreślił Schulz w sobotę (16.09.2017) w wywiadzie dla Deutsche Welle.
Stwierdził, że teraz rozmowa z Erdoganem nie ma sensu. Socjaldemokrata już wcześniej opowiadał się za zerwaniem negocjacji o akcesji Turcji do Unii Europejskiej. W razie konieczności Schulz chce nawet zrezygnować ze współpracy z Turcją w rozwiązywaniu kryzysu migracyjnego. - Nie padnę przed Erdoganem na kolana. Nie można pozwolić na szantaż – powiedział ostro.