Aby to dostrzec, wystarczy spojrzeć na kończący się Synod Biskupów na temat Amazonii. Otworzył on niemal wszystkie dyskusje, które wcześniej jednoznacznymi i dobrze uzasadnionymi decyzjami zamknął św. Jan Paweł II. Papież z Polski odmówił święcenia viri probati (co proponował wówczas ten sam kardynał Claudio Hummes, który teraz jest niemal głosem papieża Franciszka), sugerując, że zniesienie celibatu w niczym nie leczy choroby, jakim jest brak powołań, i dodając, że bezżeństwo księży ma ogromne znaczenie teologiczne i duchowe. Dzisiaj większość uczestników synodu sugeruje, że żonatych trzeba święcić jak najszybciej, bo inaczej nie rozwiąże się problemów Amazonii (w tle zaś kryją się problemy z liczbą duchownych Germanii).