Dziadek, nie dziaders

Pisarz, scenarzysta i publicysta Michał Komar poleca w "Plusie Minusie".

Publikacja: 20.11.2020 18:00

Dziadek, nie dziaders

Foto: EAST NEWS/Michał Woźniak

Książki historyczne dzielę na dwa rodzaje. Pierwszy z nich to opowieści, które udają historię. Imitują ją. Dotykają jedynie wierzchniej warstwy, dotykają kostiumu, nie zajmując się sednem sprawy. Drugi rodzaj – to powieści o historii, które starają się wejść w buty bohaterów odległych czasów, przedstawiając sposób ich spojrzenia na świat, ich wrażliwość, ich wiedzę, ich horyzonty umysłowe.

Po latach wróciłem do Aleksandra Dumasa i jego trylogii o muszkieterach. Przejmująca to opowieść o czworgu przyjaciół, „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego" – którzy nagle znajdują się we wrogich sobie obozach politycznych. Tak jakbym czytał opowieść o moich kolegach sprzed pół wieku.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
AI nie zastąpi nauczycieli
Plus Minus
„Złotko”: Ludzie, których chciałabym zabić: wszyscy
Plus Minus
„Mistykę trzeba robić”: Nie dzieliła ich przepaść wieku
Plus Minus
„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Plus Minus
„Z przyczyn naturalnych”: Przedłużyć życie
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń