Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 04.03.2021 17:57 Publikacja: 05.03.2021 18:00
Tropiciel i jego wierny husky, czyli Adam Gełdon i Amarog
Foto: Radosław Nowacki
Wostatnich tygodniach wilki stały się bardziej medialne. Powód? Leżący śnieg, a co za tym idzie – odciśnięte łapy. – Zaniepokojeni ludzie dzwonią do nadleśnictwa z pytaniami, czy koło ich domostw nie grasują wilki – mówi Adam Gełdon, leśnik i znany tropiciel wilków ze Spychowa na Mazurach. Zaledwie kilka minut drogi jazdy samochodem ze Spychowa znajduje się leśnictwo Niedźwiedzi Kąt. To prawdopodobnie tutaj na początku XIX w. upolowano ostatniego niedźwiedzia na Mazurach. – Dziś to bardzo wilczy teren – przekonuje Gełdon. Zwarty, leśny obszar zasobny w jelenie doskonale nadaje się na dom dla jednego z największych drapieżników żyjących w Europie.
Sława Davida Hockneya działa z magnetyczną siłą. Od pierwszego więc dnia jego wystawa w Paryżu ściąga tłumy, a j...
Rzadko zdarza się spektakl, który przeżywa się w takich emocjach jak „Dziady” Mai Kleczewskiej z teatru w Iwano-...
Wokół modelu opieki nad dziećmi w Szwecji i Norwegii narosło wiele mitów. Wyjaśnia je w swoich reportażach Macie...
„PGA Tour 2K25” przypomina, że golf to nie tylko rodzaj kołnierza czy samochód.
Kluczem do rozwoju emocjonalnego dziecka jest doświadczenie, a nie informacja – wyjaśnia Jonathan Haidt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas