Aktualizacja: 15.04.2021 18:54 Publikacja: 16.04.2021 18:00
W internecie krąży filmik z Magdalenki, na którym Adam Michnik zwraca się do generała Kiszczaka słowami: „Piję, Panie Generale, za taki rząd, gdzie Lech [Wałęsa] będzie premierem, a Pan – ministrem spraw wewnętrznych”. Na zdjęciu: podczas jednego ze spotkań w Magdalence, wraz z Janem Janowskim ze Stronnictwa Demokratycznego i biskupem gdańskim Tadeuszem Gocłowskim
Foto: MUZEUM NIEPODLEGLOSCI/EAST NEWS
Sama decyzja o przystąpieniu do negocjacji nie była przyjmowana jednogłośnie afirmująco przez obóz solidarnościowy. Paryska „Kultura" już jesienią poprzedniego roku uznała wręcz, że decydując się na negocjacje, opozycja skupiona wokół Wałęsy przegrała. Był to jednak przedwczesny pogrzeb. Mimo to, gdy wreszcie na początku 1989 roku władza i opozycja dogadały się co do rozpoczęcia „okrągłego stołu", pismo Jerzego Giedroycia wyrażało ciągle jak najdalej idące wątpliwości w sprawie przyjętego w kraju przez opozycję kursu politycznego. Wymownym tego przykładem może być artykuł Romualda Szeremietiewa, wtedy przywódcy Polskiej Partii Niepodległościowej. Były działacz KPN-u pisał w tekście datowanym na 23 stycznia 1989: „Nie uważam, by Polacy mogli wygrać z komunistami, zamieniając ruletkę na okrągły stół do pokera. W tej grze komuniści mają od dawna uznaną markę szulera. Ich partnerzy odpadną od gry, gdy stracą poparcie społeczne. To właśnie jest celem gry, jaką PZPR proponuje »konstruktywnej opozycji«. Los Stanisława Mikołajczyka uległ zdaje się zapomnieniu, a powinien być przestrogą dla rozmówców gen. Kiszczaka. Możemy wygrać tylko wtedy, jeżeli uznamy komunistów za wroga i będziemy im ciągle utrudniali życie".
Akt o sztucznej inteligencji to pierwsza próba kompleksowego uregulowania AI na świecie. W jaki sposób unijne przepisy wpłyną na rozwój i wykorzystanie sztucznej inteligencji w Europie i poza nią?
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
Prezentacja kandydata na prezydenta ze strony PiS, podobnie jak i sam wybór Karola Nawrockiego, przypomina znaną ze slapsticku scenę, w której uciekający przed grubym policjantem komik zamiast przeskoczyć mur zawisa na nim bezradnie, z jedna nogą po jednej jego stronie, z drugą po drugiej. Za jedną ciągnie gruby i mało inteligentny policjant, za drugą koleżeństwo sympatycznego opryszka. I trudno z tej komicznej sytuacji wybrnąć. Pójść do przodu.
Wydatki na oświatę pochłaniają coraz poważniejszą część budżetów samorządów. Finansowanie oświaty oraz powrót do odebranych kompetencji samorządowych to tematy do rozmów z rządem.
W pewnym sensie to „ostatni taniec” Kaczyńskiego. Ale jeśli KO zakłada, że wygraną ma w kieszeni, może zdziwić się jak Andrzej Wajda w sztabie Bronisława Komorowskiego. „Bezpartyjny” kandydat PiS dr Karol Nawrocki jest nie do zlekceważenia.
Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki idealnie pasują do miejsca, w którym znalazły się dziś Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość. Dlatego można spokojnie postawić tezę, że w maju w wyborach prezydenckich tak naprawdę zmierzy się Donald Tusk i Jarosław Kaczyński, zderzą się ich wizje Polski.
W Krakowie ogłoszono decyzję PiS dotyczącą poparcia kandydata na prezydenta. W przyszłorocznych wyborach ugrupowanie wesprze szefa IPN Karola Nawrockiego.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan i jego rosyjski odpowiednik Władimir Putin przeprowadzili rozmowę telefoniczną, która poświęcona była współpracy ich krajów.
Lider Nowej Lewicy, Robert Biedroń, zapowiedział, że Lewica wkrótce przedstawi swoją kandydatkę w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jak zaznaczył polityk, wystawiony zostanie "czarny koń".
W sprawie odwołania dyrektorki Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Karoliny Rozwód głos zabiera przewodniczący Rady PISF Andrzej Jakimowski.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas