Klucze do udanego fantasy

Strach ma wielkie oczy. Joseph King, syn mistrza grozy Stephena, znów się o tym przekonał. Od 12 lat walczył o filmową adaptację swojego komiksu „Locke & Key". Najpierw interesowała się nim telewizja Fox, nakręciła nawet pilota, ale przestraszyła się mrocznej wizji i zrezygnowała. Potem trzy filmy planował nakręcić Universal, wreszcie projekt przejęła platforma Hulu. I znów strach decydentów doprowadził do porzucenia projektu. Tymczasem Netflix skorzystał z szansy i nakręcił przebojowy serial.

Publikacja: 17.04.2020 18:00

Klucze do udanego fantasy

Foto: materiały prasowe

Po tragicznej śmierci męża Nina Locke przeprowadza się z trójką dzieci do starej posiadłości na prowincji, w której małżonek się wychował. Nie wie, że są tam ukryte klucze o niezwykłych właściwościach. Pozwalają przenieść się do dowolnego widzianego wcześniej miejsca, odwiedzić i uporządkować zawartość własnej głowy oraz przybrać dowolną postać. Sęk w tym, że o zdobyciu tych kluczy marzy demoniczna Dodge. Dzieciaki będą musiały stawić jej czoła...

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
„Lipowo: Kto zabił?”: Karta siekiery na ręku
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Plus Minus
„Cykle”: Ćwiczenia z paradoksów
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Justyna Pronobis-Szczylik: Odkrywanie sensu życia
Plus Minus
Brat esesman, matka folksdojczka i agent SB
Plus Minus
Szachy wróciły do domu