Agnieszka Radwańska i spektakle pełne gracji

Agnieszka Radwańska. Wygrywała wiele meczów, ale pamiętamy głównie piękno jej gry. Szybko za nią zatęskniliśmy, bo drugiej takiej nie ma.

Publikacja: 29.05.2020 10:00

Agnieszka Radwańska i spektakle pełne gracji

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Jej talent nie polegał na sile, nie miała wrodzonych możliwości prowadzenia mocnej gry i posyłania potężnych serwisów, za to była mistrzynią techniki i taktyki, co z wyobraźnią i wdziękiem wykorzystywała na korcie.

Gdy była w formie, tworzyła spektakle, których oglądanie dawało znacznie większą przyjemność niż zwycięstwa wielkoszlemowe jej wielkich rywalek. Kto był wrażliwy na estetykę tenisa, na urodę ruchu, grację i swobodę bajecznych zagrań, ten musiał się zachwycać. Bez żadnej przesady – na równi z wolejami Stefana Edberga, bekhendem Rogera Federera i kocimi ruchami Pete'a Samprasa. W latach 2013–2018 bezapelacyjnie wygrywała oficjalny plebiscyt WTA na najpiękniejsze zagranie roku.

Pozostało 83% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI Act. Jak przygotować się na zmiany?
Plus Minus
„Jak będziemy żyli na Czerwonej Planecie. Nowy świat na Marsie”: Mars równa się wolność
Plus Minus
„Abalone Go”: Kulki w wersji sumo
Plus Minus
„Krople”: Fabuła ograniczona do minimum
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Viva Tu”: Pogoda w czterech językach