Krzysztof Łaszkiewicz: Telewizja publiczna nie powinna zajmować się polityką

Byliśmy lokomotywą przemian w Europie Wschodniej, a w sprawie zwrotu własności staliśmy się ostatnim wagonem, z czerwoną latarnią. Dziś nie ma żadnej szansy na ustawę reprywatyzacyjną, gdyż PiS takiej ustawy nie przeprowadzi - mówi Krzysztof Hubert Łaszkiewicz, były wiceminister skarbu.

Publikacja: 19.06.2020 18:00

Krzysztof Łaszkiewicz: Telewizja publiczna nie powinna zajmować się polityką

Foto: PAP

Plus Minus: Jest pan współautorem kilku ustaw reprywatyzacyjnych. Przez wiele lat w różnych rządach pracował pan nad kolejnymi projektami reprywatyzacji i nigdy nie udało się panu doprowadzić sprawy do końca. To musiało być frustrujące.

Polityka weszła mi w paradę. Dla mnie reprywatyzacja, czyli przywrócenie własności, było logiczną konsekwencją odrzucenia ustroju komunistycznego, który niszczył prywatną własność. Uważam prawo własności za jedno z podstawowych praw człowieka. Ale klasa polityczna najwyraźniej tak tego nie postrzegała. Uczestniczyłem w pracach nad ustawą reprywatyzacyjną rozpoczętych za rządu Jana Krzysztofa Bieleckiego, trochę wstrzymanych za rządu Jana Olszewskiego, ale dokończonych przez rząd Hanny Suchockiej. Niewiele brakowało do jej uchwalenia, ale prezydent Lech Wałęsa rozwiązał parlament i nasza praca poszła do kosza. Później do władzy doszedł SLD przeciwny reprywatyzacji. Owszem mówiono, że coś trzeba zrobić, ale niczego nie robiono. Dopiero rząd Jerzego Buzka zmierzył się z tym problemem.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”. Kto decyduje o naszych wyborach?
Plus Minus
„Przy stoliku w Czytelniku”: Gdzie się podziały tamte stoliki
Plus Minus
„The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”: Historia pewnego czasopisma
Plus Minus
„Bug z tobą”: Więcej niż zachwyt mieszczucha wsią
Plus Minus
„Trzy czwarte”: Tylko radość jest czysta