Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 19.07.2020 07:26 Publikacja: 19.07.2020 00:01
Foto: Wikimedia Commons
Teologia katolicka jasno wskazuje, że po śmierci czekają nas dwa sądy. Pierwszy jest ten nazwany szczegółowym, a drugi ostateczny po Paruzji, ponownym przyjściu Jezusa na świat. Dlaczego tak jest? Bo dopiero w czasie, i to niekiedy długim, po naszej śmierci widać rzeczywiście wszystkie skutki naszych działań, naszych decyzji, a niekiedy naszych zaniedbań. Nie za wszystkie odpowiadamy, ale wszystkie wymagają jakiegoś osądzenia, stanięcia – jak to ładnie ujmuje katolicka teologia – w prawdzie o sobie, swoich intencjach, ale i skutkach tego, co zrobiliśmy i co zaniedbaliśmy. Skutkach, których kompletnie nie potrafiliśmy sobie wyobrazić.
Sława Davida Hockneya działa z magnetyczną siłą. Od pierwszego więc dnia jego wystawa w Paryżu ściąga tłumy, a j...
Rzadko zdarza się spektakl, który przeżywa się w takich emocjach jak „Dziady” Mai Kleczewskiej z teatru w Iwano-...
Wokół modelu opieki nad dziećmi w Szwecji i Norwegii narosło wiele mitów. Wyjaśnia je w swoich reportażach Macie...
„PGA Tour 2K25” przypomina, że golf to nie tylko rodzaj kołnierza czy samochód.
Kluczem do rozwoju emocjonalnego dziecka jest doświadczenie, a nie informacja – wyjaśnia Jonathan Haidt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas