Aktualizacja: 12.09.2015 06:50 Publikacja: 11.09.2015 02:44
Zniknął Związek Radziecki, ale pozostawił po sobie miliony sierot, które nie mogły sobie znaleźć miejsca w nowym świecie. Dwie i pół dekady później na całym byłym terytorium nieistniejącego państwa wciąż żyje ogromna masa, która nie przyjmuje do wiadomości zmian, jakie zaszły, a w niektórych miejscach tworzy zwarte rezerwaty im. Leonida Breżniewa.
– Od czasów radzieckich ludzie znacząco się nie zmienili – przyznają niechętnie rosyjscy socjologowie z moskiewskiego Centrum Lewady. Ale oni oceniają rzeczywistość jedynie swojej ojczyzny, gdy tymczasem fenomen człowieka radzieckiego bez Związku Radzieckiego trwa na ogromnych przestrzeniach całego dawnego państwa.
Czy Europa uczestniczy w rewolucji AI? W jaki sposób Stary Kontynent może skorzystać na rozwiązaniach opartych o sztuczną inteligencję? Czy unijne prawodawstwo sprzyja wdrażaniu innowacji?
„Psy gończe” Joanny Ufnalskiej miały wszystko, aby stać się hitem. Dlaczego tak się nie stało?
W „Miastach marzeń” gracze rozbudowują metropolię… trudem robotniczych rąk.
Spektakl „Kochany, najukochańszy” powstał z miłości do twórczości Wiesława Myśliwskiego.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Choć nie znamy jego prawdziwej skali, występuje wszędzie i dotyka wszystkich.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 10 na 11 grudnia Ukraińcy dokonali ataku rakietowego na zakład przemysłowy w obwodzie rostowskim. Z kolei ukraińskie drony zaatakowały rafinerię w obwodzie briańskim.
11 polskich miast ma bezpośrednie połączenia lotnicze z Irlandią, co ułatwia współpracę - wskazują Patrick Haughey, ambasador Republiki Irlandii w Polsce i Tonia Spollen Behrens, przedstawicielka Enterprise Ireland na Polskę i kraje bałtyckie.
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
Niektóre pomysły na usprawnienie sądownictwa mogą prowadzić do kuriozalnych wręcz skutków.
Hasło „Ja-ro-sław! Polskę zbaw!” dobrze ilustruje kłopot części wyborców z rozróżnieniem wyborów politycznych i religijnych.
Ugody frankowe jawią się jako szalupa ratunkowa w czasie fali spraw, przytłaczają nie tylko sądy cywilne, ale chyba też wielu uczestników tych sporów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas