To było jedno z najsmutniejszych świąt Bożego Narodzenia w historii Polski”. Tytuł materiału zamieszczonego w portalu Onet wprawił mnie na moment w zaskoczenie. Kliknąłem i okazało się, że opis dotyczy Wigilii w roku 1939, po podbiciu Polski przez Niemcy Adolfa Hitlera.
Tyle że dla mnie wyjątkowo smutne były te święta i ten Nowy Rok. Oto znajdujemy inny tytuł, w Interii, portalu ani prawicowym, ani walczącym z obecnym rządem. „Co się dzieje z polskimi firmami? Spada rentowność, rośnie pesymizm”. Dalej czytamy: „Polskie firmy czarno widzą przyszłość, i nic dziwnego – w III kwartale br. zanotowały one spory spadek rentowności, a marże nadal są pod ogromną presją – piszą ekonomiści banku PKO BP. Najgorsza sytuacja panuje w przemyśle, gdzie – w zależności od branży – przedsiębiorcy mierzą się ze spadkiem przychodów o co najmniej 10 proc. w ujęciu rocznym. Czy 2025 rok przyniesie wyczekiwaną poprawę koniunktury?”.
Suche fakty, naga prawda. W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał ekonomiczne eldorado. Dziś większość mediów wspomina o drożyźnie, o kłopotach państwowych spółek i prywatnych firm, o trudnościach ze ściąganiem podatków. Pojawiają się skomplikowane tłumaczenia perturbacji, po części szuka się przyczyn poza Polską.
I nie byłoby to nawet dziwne, Polska nie jest jedynym krajem przeżywającym kłopoty (wspomnijmy o bogatszych od nas Niemczech). Tyle że w przeszłości partie dziś rządzące każdą trudność przypisywały rządowi Mateusza Morawieckiego albo Narodowemu Bankowi Polskiemu pod kierownictwem Adama Glapińskiego. W krytyce władzy ignorowano często takie globalne okoliczności, jak covid czy wojna, wraz ze związanym z nimi rwaniem ekonomicznych powiązań czy drożejącymi surowcami energetycznymi. Dziś nowa władza, jeśli w ogóle się tłumaczy, zasłania się nimi.
Czytaj więcej
Im więcej byłoby w rządzie PSL, tym więcej byłoby klimatu współpracy. Miałem poczucie, że w MON powinien być ktoś, kto umie współpracować z różnymi ośrodkami władzy, także z prezydentem - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, minister Obrony Narodowej i prezes PSL.