Kogo zdradził Jürgen Klopp

Jürgen Klopp zostanie pracownikiem Red Bulla i choć kiedyś słyszał wyznania miłości, dziś bywa nazywany zdrajcą przez tych, którzy widzieli w nim raczej ideę niż człowieka.

Publikacja: 25.10.2024 15:28

Jürgen Klopp wygrał z Liverpoolem Ligę Mistrzów i zdobył mistrzostwo Anglii, ale dla kibiców był kim

Jürgen Klopp wygrał z Liverpoolem Ligę Mistrzów i zdobył mistrzostwo Anglii, ale dla kibiców był kimś więcej niż tylko trenerem z sukcesami Ben Stansall/AFP

Foto: BEN STANSALL

Wyrósł na figurę wręcz romantyczną. Idealistę, który nie tylko wpuszcza na boisko heavy metal, ale także poza nim żyje tak, jakby nie chciał pozostawić kogokolwiek wobec siebie obojętnym. Dał się poznać jako człowiek, którego prawdopodobnie każdy kibic widziałby w roli trenera swojego klubu, ale – mierząc się na poglądy – nie każdy odnalazłby w nim przyjaciela, choć zacierał granicę dzielącą świat piłki wielkiej i małej. Nie brakuje świadectw, że w Liverpoolu żył niczym chłopak z sąsiedztwa, który po pracy lubi wyskoczyć na piwo (sam zapewnia, że nie bywał w pubach tak często, jak wielu uważa). Doczekał się nawet własnego „Believers Brew” ważonego przez sponsora klubu.

Pozostało 96% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Prof. Patrycja Grzebyk: Burzliwy związek historii z prawem
Materiał Promocyjny
Telewizor w inteligentnym, bezpiecznym domu
Plus Minus
„Polska krwawi, Polska walczy. Jak żyło się pod okupacją 1939–1945”: Biliśmy się na niby
Plus Minus
„Takenokolor”: Chodź, pomaluj mój bambus
Plus Minus
„Najszczęśliwszy dzień”: Powrót niespełnionej legendy
Plus Minus
„Terrifier 3”: Absurdalny festiwal przemocy
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Tomasz Wasilewski: Schować się czy iść potańczyć?