Tomasz Terlikowski: Wszyscy jesteśmy populistami

Migracyjny populizm ograniczył przestrzeń na politykę poważną, pozbawioną frazesów i niedostosowującą się do emocji i lęków społecznych.

Publikacja: 18.10.2024 14:32

Tomasz Terlikowski: Wszyscy jesteśmy populistami

Foto: PAP/Marcin Obara

Donald Tusk właśnie zaszedł PiS od prawej, a może trzeba wprost powiedzieć populistycznej, strony. Zapowiedziane „czasowe i geograficzne zawieszenie prawa azylowego” to właśnie takie działanie. Sensu wielkiego ono nie ma, bo spośród 27 tys. osób, które w tym roku próbowały nielegalnie przekroczyć granicę z Białorusią, o azyl w Polsce poprosiło niespełna 10 proc. Ogółem rocznie w Polsce składanych jest 8 tys. wniosków o azyl. Każdy z nich może być przyjęty lub odrzucony. To zatem nie wnioski azylowe i nie potencjalni azylanci są problemem migracyjnym, ale ci, którzy nielegalnie przekraczają granicę i natychmiast pryskają do Niemiec. Jeśli ktoś jest zagrożeniem dla spójności i wspólnej polityki UE, to właśnie oni. A jeśli tak jest, to zawieszanie prawa azylowego nie tylko jest sprzeczne z polską konstytucją i prawem międzynarodowym, ale i z perspektywy walki z nielegalną migracją wydaje się pozbawione sensu.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Smok Diplodok”: Smok z komiksu i Osioł Filozof
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Maciej Siembieda: Najlepszą obroną jest jakość
Plus Minus
Noble z informatyki
Plus Minus
Efekt Lucyfera. Philip Zimbardo: Dążenie do władzy jest najsilniejszym motorem działania świata
Plus Minus
Platon loguje się do sieci
Plus Minus
Justyna Najbar-Miller: Szamanka koi narodową traumę