Kataryna: Niezasłużone szczęście obrońcy ministra Romanowskiego

Donald Tusk: „Sceny jak z gangsterskiego filmu. Podejrzany wychodzi z aresztu dzięki kruczkom prawnym, zasłaniając się wątpliwym immunitetem. Na stróży prawa spada lawina krytyki, publiczność jest rozczarowana. To nie jest koniec filmu. Prokuratura dobrze wykonała swoją robotę, gromadząc rzetelne dowody. A więc: co się odwlecze, to nie uciecze”.

Publikacja: 18.07.2024 17:11

Marcin Romanowski

Marcin Romanowski

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Potrzeba uspokojenia coraz bardziej wkurzonego „elektoratu zemsty” okazała się u premiera silniejsza niż zdrowy rozsądek. Tym samym właśnie dostarczył obrońcy Marcina Romanowskiego mocnych argumentów za tym, że sprawa wcale nie toczy się normalnym trybem, a na jego klienta jest polityczne „zlecenie”.

Czy Tusk powinien mieć wiedzę na temat prokuratorskich materiałów obciążających Marcina Romanowskiego? 

Pozostało 89% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Nie dać się zagłodzić
Plus Minus
Piotr Zaremba: Granice sąsiedzkiej cierpliwości
Plus Minus
„The Boys”: Make America Great Again
Plus Minus
Jan Maciejewski: Gospodarowanie klęską
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Plus Minus
„Bombaj/Mumbaj. Podszepty miasta”: Indie tropami książki
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki