Łobuzerski feminizm

Polecam pisarki z Ameryki Łacińskiej. Ten region przeżywa fantastyczny okres literacki.

Publikacja: 26.04.2024 17:00

Łobuzerski feminizm

Foto: Albert Zawada/Wydawnictwo Literackie

Ogromne wrażenie zrobiła na mnie książka Alejandro Zambry „Chilijski poeta” od wydawnictwa Filtry z 2022 r. To lektura dla ludzi chcących wciągnąć się w tekst niebywale inteligentny, zabawny, a zarazem napisany z ogromnym polotem. Językowo jest absolutnie fenomenalna, a jednocześnie zadaje fundamentalne pytania o sens.

Polecam również debiutancką powieść Małgorzaty Żarów „Zaklinanie węży w gorące wieczory”. To pozycja dla czytelników dorosłych, opowiadająca o kobiecie, która zajmuje się sexworkingiem na tzw. kamerkach. Książka jest pod kątem językowym świetna, bardzo łobuzerska, a zarazem feministyczna. Zaskakuje i wyróżnia się na tle innych, na dodatek ważną rolę odgrywa tu miejsce, a więc Warszawa, której możemy zobaczyć dość psychodeliczny obraz.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
„TopSpin 2K25”: Game, set, mecz
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom