"Wieczna lewica": Za mało lewicy w lewicy

Książka Marcina Giełzaka zawiera credo „bezpartyjnych PPS-owców”. Cóż to za zwierzę?

Publikacja: 27.10.2023 17:00

"Wieczna lewica": Za mało lewicy w lewicy

Foto: mat.pras.

Gdyby wyjść na ulice polskich miast i spytać przechodniów, z czym kojarzą im się ruchy lewicowe, większość odpowiedzi dotyczyłaby zapewne praw osób LGBT+, względnie aborcji, albo PRL-u. Marcin Giełzak w „Wiecznej lewicy” przekonuje, że nie ma nic bardziej mylnego.

Złożona z ponad 700 aforyzmów i myśli książka bezkompromisowo obnaża przywary polskich środowisk lewicowych – tak intelektualnych, jak i politycznych. Krytykuje odwrót od państwa narodowego, zżyma się na postkomunistyczne dziedzictwo oraz przełamuje popularny mit jakoby powołaniem lewicy było stanie na straży indywidualistycznej ortodoksji w postaci tzw. wokeizmu. I mimo że już na wstępie autor zaznacza, że nie zna odpowiedzi na pytanie „czym jest lewica?”, to zarówno na kartach „Wiecznej lewicy”, jak i w swojej pozostałej publicystyce pokazuje, w którą stronę ta wielowiekowa idea powinna jego zdaniem zmierzać.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Trwa powódź. A gdzie jest prezydent Andrzej Duda?
Plus Minus
Liga mistrzów zarabiania
Plus Minus
Jack Lohman: W muzeum modlono się przed ołtarzem
Plus Minus
Irena Lasota: Nokaut koni
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Wszyscy jesteśmy wyjątkowi